„Problemem transplantologii – przynajmniej w przypadku nerki – jest to, że nie ma nadal definitywnie stwierdzonego jednego czy więcej biomarkerów, które by na 100 proc. pokazywały, że ta nerka jest funkcjonująca czy nie. Są różne badania, różne parametry są brane pod uwagę, ale żaden nie jest ostateczny. Natomiast my mamy bardzo dużo danych, które możemy na różny sposób interpretować, zastosować różne metody statystyczne – mniej czy bardziej zaawansowane – i wyciągać z tego bardzo dużo nowych wniosków. Możemy w ten sposób poprawiać cały protokół perfuzji i procedurę transplantacji.” – mówi w wywiadzie dla portalu cowzdrowiu.pl dr hab. Michał Skrzycki, jeden z członków zespołu badawczego pracującego nad systemem NanOX.