Michał Lach postawił miliony na grupę biotechnologiczną z GPW, która niedawno była bliska niewypłacalności. Wsparcie zapewniają jej też inni inwestorzy. Cały artykuł, autorstwa Mariusza Bartodzieja, warto przeczytać w Pulsie Biznesu.
Wyceniana na GPW na ponad 20 mln zł (w szczycie nawet kilkakrotnie wyżej) NanoGroup była w 2022 r. na granicy upadłości. Uchroniło ją przed tym zebranie 3 mln zł z emisji akcji i kolejnych milionów ze sprzedaży akcji otrzymanych od głównych akcjonariuszy.
Teraz chce już wyjść na prostą z pomocą kolejnych inwestorów, a wśród nich jest Michał Lach – założyciel K2 Internet oraz współzałożyciel Audioteki i eTutora. Największe nadzieje pokładają oni w projekcie NanOX, czyli systemie do przechowywania i perfuzji (przepływu krwi przez organy) organów do przeszczepienia wydłużającym ich przydatność.
NanoGroup prowadzi równolegle trzy procesy inwestycyjne. Jeden z inwestorów zaoferował objęcie w dwóch transzach nowych akcji po maksymalnie 1,05 zł (cenie zbieżnej z obecnym kursem) za 1 mln zł. Równolegle na podstawie uchwały z 11 marca prowadzi ona emisję akcji serii L po 1 zł na maksymalnie 3,7 mln zł.
Przemysław Mazurek, prezes NanoGroup:
Zakładamy, że to ostatnia emisja w tak atrakcyjnej cenie. Otrzymaliśmy na razie oferty objęcia walorów za 1,44 mln zł, połowa kwoty już została wpłacona. Zamierzamy szukać kolejnych uczestników emisji kierowanej do mniej niż 150 osób
Ponadto akcje po 1,05 zł za łącznie 5,1 mln zł kupi spółka eCapital kontrolowana przez Michała Lacha. Już 25 marca poinformował on o przekroczeniu, wraz z podmiotami zależnymi, progu 5 proc. głosów. w wyniku dokupienia kilka dni wcześniej 95 tys. akcji.
Pan Michał Lach to bardzo doświadczony przedsiębiorca, który z sukcesem rozwinął kilka firm. Obserwował nas od kilku lat i pozostawał w regularnym kontakcie. Był już zaangażowany na niewielką kwotę i najwyraźniej uznał, że to właściwy moment na inwestycję. Jego szerokie doświadczenie bardzo nam pomoże, szczególnie w obszarze promocji projektów i zdobywania funduszy. Ze wstępnych rozmów wynika, że nie chce wchodzić do organów spółki, ale zamierza blisko współpracować z zarządem i wspierać w rozwoju strategicznym – informuje Przemysław Mazurek.
Przemysław Mazurek, prezes NanoGroup:
Kluczowe cele zostały określone. W wyniku umowy inwestycyjnej Michał Lach wyraźnie zwiększy udział w akcjonariacie, ale będzie robił to stopniowo, najpóźniej do końca 2025 r. 952 tys. akcji obejmie tuż po stosownej uchwale, ale kolejne podobnej wielkości transze są uzależnione od postępów w przygotowywaniu projektu NanOX do komercjalizacji.
Mówi Przemysław Mazurek:
Intencją inwestora było ułożenie transakcji w formę logicznego ciągu przyczynowo-skutkowego, w którym czynności formalne – patentowanie czy publikacje – są poprzedzone odpowiednimi sukcesami rozwojowymi, czyli planowanymi autotransplantacjami. Przewidujemy zakończenie realizacji umowy na początek 2025 r. i szacujemy, że połowę puli uzyskamy w ciągu sześciu miesięcy – mówi Przemysław Mazurek.
Za główne cele na ten rok uznaje pięć autotransplantacji potwierdzających skuteczność NanOX, złożenie wniosku patentowego oraz opublikowanie wyników badań w renomowanym czasopiśmie międzynarodowym. Równolegle spółka przygotowuje wniosek o dofinansowanie w ramach FENG (Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki), a jej doradca, CET Advisors z globalnej grupy Clairfield Internaional, szeroko skanuje rynek w poszukiwaniu potencjalnych partnerów biznesowych i inwestorów.
Zawarta umowa inwestycyjna nie ma wpływu na współpracę z doradcą, którego głównym celem jest szukanie branżowych partnerów rozwojowych zainteresowanych zabezpieczeniem praw do prowadzenia prac i ich dalszym finansowaniem. Zdobyty kapitał pozwala nam zintensyfikować działania związane z ich pozyskaniem. Natomiast w średnim horyzoncie planujemy uzyskać unijne dofinansowanie na doprowadzenie prac badawczo-rozwojowych do etapu I fazy badań klinicznych, co będzie wymagało zabezpieczenia wkładu własnego – podsumowuje szef NanoGroup.
Podsumowuje szef NanoGroup: